W epoce wszechobecnych mediów społecznościowych, miarą dobrego marketingu jest umiejętność wpisania się w konwersację. To już nie te czasy, kiedy “kampania marketingowa” oznaczała przygotowanie spotów reklamowych wciskanych bez kontekstu w przestrzeń publiczną. Dzisiaj kluczem do sukcesu jest umiejętne włączenie się w discours d’être i komentowanie bieżących trendów i wydarzeń.

Podejście to określa się terminem real time marketing. Zakłada ono umiejętność tworzenia kreacji – lub całych kampanii – marketingowych niemalże natychmiast, aby jak najszybciej móc włączyć się do dyskusji na temat najbardziej bieżących tematów. 

Ratunku! Lagun!

Idealnym przykładem real-time marketingu były wydarzenia z bieżącego tygodnia. Niecodzienna sytuacja w Krakowie pozwoliła marketerom z całego kraju pokazać, na co ich stać.

Zaczęło się od osiedla w Krakowie. To właśnie tego miasta mieszkańcy padli ofiarą terroru bestii plugawej, prawdziwego monstrum, potwora którego nie powstydziłby się Andrzej Sapkowski. Szybka interwencja służb porządkowych (wiedźmin Geralt przebywał na urlopie) jednak odkryła prawdę: Kraków nie padł ofiarą najazdu krwiożerczego Laguna. Mieszkańcy przerazili się rogalika, który utknął na drzewie.

Jak czytamy w krakowskiej “Wyborczej”, przerażający rogalik terroryzował osiedle dwa dni – ale jego wpływ na polską kulturę sieciową będzie odczuwalny znacznie dłużej. “Lagun” szybko stał się jednym z największych tematów w polskojęzycznej części mediów społecznościowych. Temat przebił się nawet do mediów zagranicznych – o croissancie z piekła rodem pisało zarówno BBC, jak i Le Parisien

Jak marki wykorzystały #Lagun w swoich działaniach RTM?

A gdzie szum w mediach społecznościowych – tam powinni być marketerzy. Oto w jaki sposób incydent wypiekowy został wykorzystany przez całą gamę najróżniejszych marek.

Samsung

Nie taki straszny lagun jak go malują – gdyby terroryzowani mieszkańcy dysponowali lepszym zoomem w telefonach, przekonaliby się o tym samodzielnie. Niestety (a może na szczęście?), brak dobrych aparatów lub chociaż lornetki wyciągnął bohaterskiego rogala na szczyt mediów społecznościowych.

Aldi oraz Lidl

Na całej sytuacji najbardziej, rzecz jasna, skorzystały dyskonty spożywcze. Zarówno Aldi jak i Lidl już od dawna mają w swojej ofercie piekarniczej croissanty – lepsza okazja do reklamy nie mogła im się trafić.

Fundacja na Rzecz Zwierząt Viva 

To Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami zostało poproszone o pomoc w rozwiązaniu sprawy przedziwnego stwora zamieszkującego drzewo. Nic więc dziwnego, że i inne organizacje zajmujące się opieką i prawami zwierząt zainteresowały się sprawą!

Krakus

Firma Krakus znana jest z wykorzystywania swoich produktów do tworzenia niewielkich scenek reflektujących bieżące trendy i wydarzenia. Ich tworzenie małych cudeniek z ogórków kiszonych sięga aż 2017 roku i konsekwentnie spotyka się z ciepłym odzewem publiczności.

X-kom

Kreacja X-komu, sieci sklepów ze sprzętem komputerowym, jest wzorowym przykładem RTM: nawiązanie do niszy (gry komputerowe), prosty przekaz, zachęcenie do odpowiedzi – i tyle!

Lasy państwowe

Kto powiedział, że RTM jest tylko dla firm? Nawet organizacje państwowe mogą pokazać klasę, co zgrabnie udowodniły Lasy Państwowe!

Decathlon

Nawet marki które z wypiekami nie mają zbyt dużo wspólnego mogą zabłysnąć RTMem – wystarczy zgrabne użycie języka i znajomość fachowej terminologii!