O SentiOne

MAMY NOWEGO INWESTORA!

To dla nas zaszczyt i wielka przyjemność móc podzielić się z Wami taką informacją. Już oficjalnie możemy ogłosić, że do naszej firmy dołączyła nowa osoba. Jest nią anioł biznesu Daniel Lewczuk, współwłaściciel takich projektów jak GoldenLine.pl, ClickQuickNow oraz Sprzedajemy.pl. Witamy na pokładzie!

W pierwszej kolejności to Wam należą się największe podziękowania. To dzięki Wam i Waszym cennym uwagom SentiOne staje się lepsze każdego dnia. Dlatego mamy nadzieję, że jesteście chociaż trochę tak podekscytowani jak my.

To kolejny znaczący krok w rozwoju naszej firmy. Od dzisiaj Daniel będzie wspomagać nas w realizowaniu kolejnych pomysłów oraz w dalszym konsekwentnym tworzeniu najlepszego w Polsce systemu do monitoringu internetu.

Daniel Lewczuk jako anioł biznesu inwestuje w początkujące przedsięwzięcia. Jest udziałowcem znaczących projektów internetowych, m.in. ClickQuickNow (największej w Polsce firmy marketingu bazodanowego), Sprzedajemy.pl oraz od 2005 r. jest współwłaścicielem biznesowego serwisu społecznościowego GoldenLine.pl. Przez wiele 
lat był członkiem Klubu Polskiej Rady Biznesu oraz Amerykańskiej Izby Handlowej.

Na koniec zadaliśmy Danielowi trzy pytania dotyczące inwestycji w SentiOne oraz rynku startupów:

Daniel, na wstępie gratulujemy dobrej inwestycji 🙂 Dlaczego właśnie SentiOne?

Po pierwsze, kompetentni ludzie i fajny zespół. Po drugie, bardzo dobry produkt. 
Po trzecie, jest ogromna potrzeba i zainteresowanie wielu klientów/właścicieli marek na narzędzie, które umożliwi im monitorowanie informacji pojawiających się w sieci na temat ich firm czy marek. Najnowsze badania mówią, że nawet co czwarty internauta zmienia swoje decyzje bazując na opiniach przeczytanych w sieci, dlatego też ten obszar jest tak ważny dla wizerunku każdej firmy.

Pieniądze to nie wszystko. Co, poza wsparciem finansowym, może dać młodym firmom współpraca z aniołem biznesu?

Wiele zależy od modelu współpracy. Z jednej strony, anioł biznesu może być pasywnym inwestorem kapitałowym, ale z drugiej strony może również być ważnym źródłem wiedzy, doświadczenia oraz istotnym partnerem, pomocnym w „otwieraniu drzwi” do nowych klientów. Często, współpraca z aniołem biznesu jest zderzeniem optymizmu i entuzjazmu twórców projektu z doświadczeniem i pragmatyzmem inwestora.

Jesteś człowiekiem sukcesu. Jaki jest Twój przepis na sukces w biznesie?

Jestem daleki od tego, aby tak o sobie myśleć, jednak dziękuję za miłe słowa. Uważam, że na bilans moich dokonań w biznesie jest jeszcze za wcześnie. Ponadto, według mnie na sukces wpływają nie tylko sukcesy w życiu zawodowym, ale także prywatnym 
– rodzina, zdrowie, pasje. Jestem zdania, że najlepsze jeszcze przede mną!