Zarządzanie reputacją

Kariery zrujnowane przez social media

Fakt, że media społecznościowe są miejscem publicznym powinien być dla każdego oczywisty. Wszystko, co publikujemy w internecie pozostaje tam na zawsze. Najbardziej powinni być tego świadomi celebryci – są oni w końcu przyzwyczajeni do tego, że media piszą o każdym ich słowie!

Mimo tego następujące osoby zlekceważyły tę prostą prawdę o mediach społecznościowych. Poniżej przedstawiamy historie osób, których kariery zostały zrujnowane przez social media.

Justine Sacco – jak nie robić PR

Przez moment wydawało się że Justine Sacco była na szczycie – w wieku 30 lat miała prestiżową pozycję PR w IAC, amerykańskim magnacie mediowym. O ile nie była celebrytką, z pewnością była kimś – pomimo tego, że posiadała tylko 170 followersów na Twitterze.

Podczas długiego lotu do RPA postanowiła ona zabić czas publikując serię ciętych komentarzy na temat swoich współpasażerów. O ile wszystkie zostały usunięte, zachowały się niektóre cytaty, takie jak:

“Dziwny typie z Niemiec: jesteś w pierwszej klasie. Jest 2014 rok. Załatw sobie dezodorant – mój wewnętrzny monolog podczas wdychania czyjegoś potu. Dzięki Bogu za leki!”

“Mroźno – kanapki z ogórkiem – paskudne zęby. Z powrotem w Londynie!”

“Lecę do Afryki. Mam nadzieję, że nie dostanę AIDS. Tylko żartuję – jestem biała!”

Ten ostatni komentarz wywołał burzę swoim rasistowskim tonem. Pomimo, że posiadała tylko 170 followersów, jej tweet szybko stał się najbardziej trendującym tematem na całej platformie – tysiące ludzi skomentowało aby wyrazić swoje obrzydzenie. Wśród nich był jej ówczesny pracodawca.

Sama Sacco nie miała pojęcia, że cokolwiek się dzieje – była na pokładzie 11-godzinnego lotu do Kapsztadu. O tym, co się stało dowiedziała się dopiero po wylądowaniu.

Nie musimy chyba dopowiadać, że od tego czasu nie pracowała w PR.

Gilbert Gottfried – nieśmieszny komik

Gilbert Gottfried jest amerykańskim komikiem znanym ze swojego niskolotnego humoru i charakterystycznego głosu. Najbardziej pamiętany jest ze swojej roli jako papuga Iago w disneyowskim Alladynie – oraz za serię żartów w złym tonie.

Sekcja "kontrowersyjne żarty" w artykule Gottfrieda na Wikipedii

Na ilustracji: czego nie chcesz widzieć w swoim artykule na Wikipedii.

W 2011 roku japoński region Touhoku nawiedziło trzęsienie ziemi i gigantyczne Tsunami, które doprowadziło do ogromnych strat w ludziach oraz drugiego najgorszego wypadku w elektrowni jądrowej w historii. Gottfried uznał że to doskonała okazja do podzielenia się żarcikami “na temat”.

“Japonia jest naprawdę zaawansowana. Nie chodzą na plażę – to plaża przychodzi do nich!”

“Japonia do mnie zadzwoniła. Powiedzieli, może te żarty są dobre w Stanach, ale u nas po prostu toną”.

Oczywiście, rezultatem była ogromna fala oburzenia. Koniec końców, Gottfried stracił rolę kaczki Aflac – maskotki marki, której udzielał głosu od 1999 roku. Nikogo nie powinno to dziwić, skoro Aflac prowadzi 75% swojego biznesu w Japonii.

Od tego czasu Gottfried raczej nie pokazywał się w mediach. Można go od czasu do czasu spotkać w programach rozrywkowych z celebrytami oraz w świecie podcastów.

Danny Baker – jak zniszczyć cztery dekady kariery jednym tweetem

Danny Baker jest dla Brytyjczyków postacią kalibru naszego Wojciecha Manna – jest on dziennikarzem muzycznym i satyrykiem silnie związanym z radiem i telewizją. Gościł on na ekranach i falach radiowych Brytyjskich mediów przez prawie czterdzieści lat.

Tym bardziej zadziwiający jest fakt że ktoś z tak długą karierą w mediach publicznych uważałby za stosowne opublikować taki obrazek w ramach komentarza na temat ówczesnych członków rodziny królewskiej, księcia Harry’ego i Meghan Markle:

"Królewskie dziecko opuszcza szpital" pod zdjęciem szympansa ubranego w garnitur

Na ogień długo czekać nie trzeba było – rasistowski ton obrazka zaskutkował szeroką falą krytyki; niezręczne przeprosiny tylko pogorszyły sytuację.

BBC nie zawahało się nawet na moment i natychmiast zwolniło Bakera, pozostawiając weterana mediów z tylko jedną drogą kariery – poszedł w podcasty.

James Gunn – kariera (prawie) zrujnowana

Jamesa Gunna nie trzeba przedstawiać – to człowiek odpowiedzialny za przeniesienie Strażników Galaktyki na duży ekran. Dwa filmy przedstawiające przygody czarującego zbira Star-Lorda i jego towarzyszy są nie tylko jednymi z największych sukcesów kinowego uniwersum Marvela, ale całego gatunku kina superbohaterskiego!

Gunn miał wyprodukować i wyreżyserować trzecią część przygód Strażników Galaktyki, kiedy amerykański komentator polityczny Stephen Crowder odnalazł i opublikował kilka jego starych tweetów w ramach zemsty za niepochlebne komentarze reżysera na temat prezydenta Donalda Trumpa.

Tweety te żartowały z tematów takich jak przemoc seksualna czy znęcanie się nad dziećmi – mało czuły wybór. Pomimo szczerych przeprosin i wsparcia, jakiego udzieliło celebrycie wielu z jego współpracowników (w tym cała obsada Strażników Galaktyki), Disney zdecydował się na zerwanie współpracy z reżyserem.

Decyzja ta została jednak odwrócona w marcu 2019, po kilku spotkaniach pomiędzy Gunnem a dyrektorem Walt Disney Studios, Alanem Hornem. Gunn został przywrócony na swoje stanowisko, a produkcja trzeciej części Strażników Galaktyki ma ruszyć w 2021 roku.

Podsumowanie

Nie tylko celebryci powinni pilnować się w mediach społecznościowych – każdy z nas powinien dwa razy zastanowić się nad rodzajem treści, jakie udostępniamy. Internet, w końcu, nie zapomina.

Kryzysy w social mediach to codzienna rzeczywistość w świecie biznesu. Każda marka powinna być dobrze przygotowana na kryzys. Narzędzia takie jak nasze własne SentiOne są w stanie wykrywać treści kryzysowe, umożliwiając Ci reakcję zanim sytuacja eskaluje. Skontaktuj się z nami już dziś aby umówić Twój darmowy okres próbny.