Jak zostać liderem swojej branży?
Możliwości monitoringu internetu są w zasadzie niewyczerpane, a pomysłów na praktyczne zastosowania jest tyle, ile potrzeb marketingowych. Jedna z nich to pozycjonowanie eksperckie. Każdy marketingowiec na pewno zgodzi się ze stwierdzeniem, że dobrze stać się głosem liczącym się w branży, czy prekursorem rynkowych trendów. Umiejętne korzystanie z danych pozyskanych za sprawą monitoringu internetu pozwala na osiągnięcie takiego celu.
Jak to zrobić?
Kluczem jest odpowiednia konfiguracja projektu, określenie sfer zainteresowania i monitorowanie tematów branżowych. Najlepiej ustawić projekt tak, aby pozyskać wszystkie publikacje, ograniczając je do tematu, z zakresu którego chcemy się edukować, udzielać w dyskusjach czy śledzić najnowsze trendy.
Monitoring nie musi ograniczać się do graczy z naszego rynku. Warto obserwować zagraniczne trendy, ustawić system tak, aby śledził wzmianki na temat konkurencji globalnej i najbardziej nowatorskich dla branży rynków.
Przeglądając uważnie opinie internautów, znając specyfikę branży i bacznie obserwując sytuację firmy, można przewidzieć, co przyniesie kolejny kwartał czy rok.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby mając taką wiedzę wyprzedzać komunikacyjne działania konkurencji.
Ponadto, przyglądając się nowym trendom, związanym z dopiero co kiełkującymi, zupełnie nowymi potrzebami czy oczekiwaniami konsumentów, można rozpocząć pracę nad doskonaleniem produktów i usług. Bogatsi o wnioski z analizy danych marketerzy mają szansę zaskoczyć lub zainspirować entuzjastów śledzących losy przedsiębiorstwa. Warto robić to za pośrednictwem kanałów własnych marki w mediach społecznościowych, czy też na blogu firmowym.
Monitoring internetu służy więc między innymi do obserwacji trendów i zmian branżowych, a dzięki szybkiemu reagowaniu, pozwala budować w sieci pozycję eksperta.
Wielokrotnie wspomina się słowa „Content is a King”. Marketing treści stał się niezawodną formą na wzbudzanie zainteresowania naszymi produktami i ofertą. Publikowanie artykułów, pisanie postów czy blogowanie wymaga kreatywności i “bycia na czasie”. Monitoring internetu pozwala szybko pozyskiwać dane na dowolny temat, będąc wsparciem w codziennych działaniach i oszczędnością czasu marketera lub PRowca.
Jedną z największych zalet takiego rozwiązania jest to, że umożliwia poznanie obiektywnych opinii użytkowników. Nawet najlepsza usługa, marka i produkt wymaga ciągłego udoskonalania. Monitoring to najlepsza forma pozyskiwania bezcennych wskazówek od użytkowników czy klientów. Szczery i spontaniczny sposób przekazu pojawiającego się online, pozwala poznać autentyczne myśli grupy docelowej.
Analiza jakościowa wypowiedzi użytkowników sieci dostarcza tak zwanych insightów konsumenckich, czyli pozwala na poznanie i zrozumienie potrzeb klientów. Dane pochodzące z monitoringu dają odpowiedź na pytania dotyczące motywacji korzystania z konkretnych produktów lub usług, pozwalają też zlokalizować intencje zakupowe deklarowane przez grupę docelową.
Z pewnością są rzeczy, których nawet najlepszy przedsiębiorca nie wie o swoim produkcie. Internauci potrafią je zidentyfikować, doradzić czy zasugerować optymalne rozwiązania problemu.
Ponadto monitoring daje szansę poznania szerokiego obrazu branży oraz trendów rynkowych. Analitycy nowych mediów na podstawie wypowiedzi internautów dowiadują się, co będzie na topie, a co już dawno wypadło z kręgu ich zainteresowania – wystarczy wykres liczby wzmianek w czasie i już wiemy, co jest passe.
Funkcja anomalii – sposób na zyskanie przewagi!
System do monitorowania internetowych wzmianek pozwala nam analizować wszelkie odchyły od normy. Każdego dnia SentiOne oblicza liczbę wzmianek dla poszczególnych projektów i porównuje ją ze średnią występowania w dniach ubiegłych. Dzięki temu sygnalizuje, gdy występują odstępstwa od normy. System może również wykrywać anomalie co godzinę. Oblicza on wówczas na początku każdej godziny liczbę wzmianek z poprzedniej i decyduje, czy zaistniała zmiana (na przykład rozpoczął się kryzys).
Jeśli więc danych zaskakująco szybko przybywa, w zakładce Insights pojawia się informacja, że mamy do czynienia z anomalią. Analiza wydźwięku wypowiedzi pozwala systemowi na wyświetlenie krótkiego komunikatu zwiastującego to, czego możemy się spodziewać:
Dlaczego nowa funkcja jest niesłychanie przydatna? Poza najistotniejszą – możliwością szybkiego wychwycenia sytuacji kryzysowych, możemy dzięki anomaliom śledzić wzmianki na temat konkurencji czy obserwować rynkowe trendy. Uprzedzeni o sytuacjach nietypowych mamy szansę szybko reagować. A jak wiemy, czas to pieniądz!