Tegoroczny Black Friday nadszedł i przeminął; o ile kurz jeszcze do końca nie opadł, uznaliśmy, że dobrym pomysłem będzie przyjrzeć się jak zeszły piątek wypadł na tle poprzednich lat. O ile dokładne liczby i podsumowania wciąż są obliczane, możemy już z pewnością stwierdzić, że kolejny rok z rzędu przebite zostały rekordy sprzedaży!
Sprzedaż online króluje – znowu!
Sprzedaż online kolejny rok z rzędu pozostaje dominującym kanałem sprzedaży. Według raportu opublikowanego przez Adobe Analytics, wartości transakcji dokonanych w Black Friday i Cyber Monday wynosiły odpowiednio $7.4 miliarda i $9.2 miliarda. Tegoroczny Cyber Monday był także pierwszym razem w historii, gdzie konsumenci dokonali zakupów ze swoich smartfonów na łączną sumę przekraczającą $3 miliardy.
Zakupy w prawdziwym świecie odchodzą w niepamięć
Sprzedaż w sklepach fizycznych kontynuuje swój spadek – coraz więcej konsumentów dochodzi do wniosku, że limitowane zaopatrzenie oraz gigantyczne tłumy nie są warte ich czasu. O ile spadek ten nie jest tak drastyczny jak wzrost popularności zakupów online, spadkowy trend wcale nie zwalnia.
Zaobserwowano jednak nowe zjawisko: znaczący wzrost zakupów online z odbiorem w sklepie. Oznacza to, że konsumenci dalej są chętni odwiedzać sklepy; pod warunkiem, że interesujący ich towar będzie na pewno dostępny.
Sprzedaż mobile dominuje
Zgodnie z raportem Adobe Analytics, sprzedawcy oferujący sklepy internetowe przystosowane do urządzeń mobilnych zarobili najwięcej. Nie jest to nic dziwnego – czy istnieje wygodniejszy sposób zakupów? Ostatnie lata przesunęły sieć coraz bardziej w kierunku urządzeń mobilnych. Niektóre marki w pełni dostosowały się do potrzeb użytkowników mobilnych; różnica pomiędzy nimi a ich konkurencją jest wyraźna, jeśli porównać ich przychody podczas tegorocznego Black Friday, a wniosek, jaki można z niej wyciągnąć jest prosty: użytkownicy mobilni są jedną z największych – i najważniejszych – grup konsumentów.
Black Friday się zmienia
O ile Black Friday nigdy nie straci na znaczeniu – ma w końcu miejsce zaraz po jednym z największych amerykańskich świąt – bardzo dużo sprzedawców przesuwa swoje zainteresowanie na Cyber Monday i Cyber Week.
Firma Amazon przyjęła kompletnie inne podejście; wykorzystuje ona swoją pozycję na rynku aby wymusić powstanie drugiego sezonu zwiększonych sprzedaży w roku, z dala od Święta Dziękczynienia. Coroczne wydarzenie Prime Day oferuje jeszcze lepsze wyprzedaże i promocje niż Black Friday; a tam, gdzie idzie Amazon, idzie cała rzesza mniejszych firm. “Prime Week”, znany także jako “Black Friday w lipcu” nie przekroczył jeszcze popularności Black Friday, ale nie jest daleko.
Trend ten nie jest jednak jest jeszcze odzwierciedlony w danych z mediów społecznościowych; Black Friday wciąż miażdży Cyber Monday jeśli chodzi o ilość wzmianek. O Cyber Monday mówi się tylko właśnie w ten dzień, podczas gdy Black Friday nie przestaje być tematem rozmów jeszcze długo po jego zakończeniu.
Sprawdzaj swoje promocje!
Nic nie było tak omawiane jak to, co przydarzyło się firmie Foreo w trakcie Black Friday. W wyniku błędu, jeden z ich najbardziej pożądanych produktów, UFO, zostało przecenione o oszałamiające 96% – z $279 do $9. Wieść o pomyłce obiegła internet błyskawicznie; w dwie godziny o niesamowitej promocji słyszał cały świat, a ilość wygenerowanego ruchu przeciążyła serwery Foreo. Prawie 39 tysięcy urządzeń zostało sprzedanych zanim marka naprawiła swoją pomyłkę.
Pomimo strat szacowanych na $10 milionów, Foreo wyszło z całej sprawy z podniesioną głową, ogłaszając, że zamierzają uhonorować wszystkie dokonane zamówienia. Jako przyczynę błędu podano zwyczajną ludzką pomyłkę – wystarczyło, aby ktoś sprawdził promocję dwa razy przed publikacją!
Black Friday zyskuje na całym świecie
O ile Black Friday na początku był ściśle amerykańskim fenomenem (ma on miejsce zawsze dzień po Święcie Dziękczynienia), globalizacja handlu i popularyzacja internetu doprowadziła do tego, że cały świat zaczął brać udział w wydarzeniu.
Anglojęzyczne kraje wciąż dominują, jeśli chodzi o dyskusję Black Friday (64% wszystkich wzmianek śledzonych przez SentiOne), inne rynki również wyrażają zainteresowanie wydarzeniem. Na drugim miejscu jest Francja, która odpowiada za 7.16% wszystkich wzmianek Black Friday; zaraz za nimi są Niemcy, z wynikiem 6.83%
Wnioski
- Skupiaj się na użytkownikach mobilnych
- Oferuj odbiór zamówień online w sklepach
- Nie ograniczaj się do samego Black Friday
- Sprawdzaj swoje promocje dwa razy
- Oferuj swoje promocje również za granicą
Black Friday dalej silnie się trzyma, ale przechodzi pewne zmiany. Czasy tłumów szturmujących centra handlowe powoli odchodzi do lamusa, a sprzedaż online nigdy nie była taka silna jak teraz.
Ogólna ilość sprzedaży wciąż rośnie – oznacza to coraz więcej pracy dla twojego działu obsługi klienta. Automatyzacja tego działu nigdy nie była tak ważna. Na szczęście jesteśmy ekspertami tej dziedziny. Jeśli chcesz porządnie wgryźć się w temat, przeczytaj nasz Przewodnik po Automatyzacji Obsługi Klienta!
